Mirosław Rutkowski

Mirosław Rutkowski

Profesor Uniwersytetu Szczecińskiego, kierownik Zakładu Etyki Instytutu Filozofii US. Autor kilku książek naukowych z dziedziny metaetyki i etyki praktycznej
Podczas pielgrzymki pracowników służby zdrowia na Jasną Górę kilka tysięcy osób będących lekarzami oraz studentami medycyny złożyło swój podpis pod „Deklaracją Wiary Lekarzy”, wyrażając w ten sposób swoją wierność Bogu i zobowiązując się do przestrzegania w swojej pracy zawodowej następujących przykazań: 1. Wierzę w jednego Boga, Pana Wszechświata, który stworzył mężczyznę i niewiastę na obraz swój. 2. Uznaję, iż ciało ludzkie i życie, będąc darem Boga, jest święte i nietykalne: - ciało podlega prawom natury, ale naturę stworzył Stwórca, -...
Przeczytano: 11016
Pozytywnie na to pytanie odpowiada Bernard Williams. Jego pogląd na tę sprawę wygląda mniej więcej tak: 1. Gdy ludzie czegoś pragną, to wolą taki stan rzeczy, w którym ich pragnienia zostają zaspokojone, od tego, w którym pozostają niezaspokojone. 2. Posiadanie pragnienia oznacza zatem, że ma się powód, aby unikać tego, co utrudnia bądź uniemożliwia ich zaspokojenie. 3. Ponieważ jedną z rzeczy, które uniemożliwiają zaspokojenie naszych pragnień jest śmierć, to fakt, że się czegoś pragnie stanowi powód, aby unikać śmierci. 4....
Oznaczone w: etyka pragnienia śmierć
Przeczytano: 5797

Dodane przez w w Aborcja

Rozwiązanie problemu aborcji zależy od zagadnienia, które ma mało wspólnego z początkiem ludzkiego życia. Istnieje mocny argument za tym, że sposób, w jaki definiujemy śmierć człowieka determinuje nasze poglądy na temat moralnego statusu zarodka.

Przeczytano: 37952
Dodane przez w w Etyka ogólna

Osoba świadoma ciążącego na niej obowiązku wykonania określonej czynności może nie mieć wystarczająco mocnego motywu, aby czynność tę wykonać wbrew innym posiadanym przez nią motywom, które determinują ją albo do wykonania czynności innych, niż nakazuje obowiązek, albo do wstrzymania się przed jej wykonaniem. Każda tego rodzaju sytuacja konstytuować będzie

Przypadek sceptycznego amoralisty: „ doskonale zdaję sobie sprawę, że moim obowiązkiem jest wykonać czyn x, lecz nie mam motywu, aby to uczynić. Dlaczego właściwie powinienem wykonać czyn x?”

Przeczytano: 27029

Prawo podatkowe nakazuje płacić podatki od dochodów uzyskiwanych z wykonywanej pracy oraz nakłada surowe kary na tych, którzy sumiennie pracują i otrzymują za to stosowne wynagrodzenie, lecz nie chcą podporządkować się temu nakazowi. W jego ramach zakłada się ponadto, że w stosunku do tych osób użycie siły, rozmaite represje i pozbawienie wolności mają być stosowane niezależnie od racji, jakie mogłyby one przedłożyć na rzecz takiej decyzji. Na tej podstawie mówi się niekiedy, że nakaz opodatkowania jest bezwzględny. Jednak to samo prawo bez żadnych ceregieli zwalnia z obowiązku płacenia podatków dorosłe osoby, które pracować nie chcą oraz tych, którzy nie zamierzają się zbytnio wysilać, i z tego powodu nie otrzymują wystarczająco godziwego wynagrodzenia. W konsekwencji osoby te za niepłacenie podatków nie są poddawane analogicznym środkom przymusu, ani też nie są karane. Okazuje się zatem, że choć obowiązek płacenia podatków jest bezwzględny, to jednak nie odnosi się do wszystkich w taki sam sposób.

Przeczytano: 7162
Dodane przez w w Etyka bizesu

Wyobraź sobie, że ktoś, kto posiada władzę i szerokie kompetencje ustawodawcze, nosi się z zamiarem nałożenia na ciebie obowiązku zaspokajania potrzeb jakichś innych, często nieznanych ci, ludzi. Ponieważ liczba osób, które mogą mieć potrzeby wymagające tego typu zadośćuczynienia nie jest mała, zażądał od ciebie, żebyś już od przyszłego miesiąca systematycznie wykonywał w tym celu pewne czynności. To nie wszystko. Wyobraź sobie również, że łatwość, z jaką w zaistniałych okolicznościach mógłbyś nie zastosować się do jego woli, zrodziła w nim nie tylko silne pragnienie odwołania się do reguły moralnej, która potępia takie postępowanie, ale utwierdziła go także w przekonaniu o słuszności wprowadzenia w życie normy prawnej, na podstawie której za zaniechanie tych czynności zostałbyś poddany karze grzywny lub pozbawiony wolności. Co należałoby o tym myśleć?

Przeczytano: 19968

Można iść o zakład, że większość z nas nie potrafiłaby we właściwy sposób uzasadnić moralnego obowiązku udzielenia pomocy człowiekowi będącemu w poważnej opresji. Pomimo tego jesteśmy przekonani, że taki obowiązek ma każdy, kto napotyka ludzką niedolę i jest w stanie bez większego wysiłku podjąć kroki mogące zapobiec zbliżającej się tragedii. Wierzymy również głęboko, że nie udzielenie w takich okolicznościach pomocy jest rzeczą naganną, a osoba, która tak się zachowuje, ponosi odpowiedzialność za powodowanie w ten sposób zła, jakim może być doświadczenie przez innego człowieka przejmującego bólu, jego długotrwałe cierpienie lub utrata życia.

Przeczytano: 15396
Dodane przez w w Sumienie

Rembrandt: Abraham i IzaakCzasami możemy znaleźć się  w sytuacji, w której nasze przekonanie na temat tego, co uważamy za swój obowiązek będzie niezgodne z powszechnie uznaną zasadą moralną. Mówi się wtedy, że sumienie nie daje nam przyzwolenia na coś, co zgodnie z tą zasadą powinniśmy uczynić.  Zdarzyć się tak może nawet wówczas, gdy w pełni będziemy zdawać sobie sprawę, że zgodne z sumieniem postępowanie – w przeciwieństwie do postępowania zgodnego z regułą moralną – doprowadzi do krzywdy i cierpienia niewinnych istot ludzkich. Wydaje się, że w takiej sytuacji musimy dać pierwszeństwo etyce i bezwzględnie zastosować się do zaleceń formułowanych przez zasady moralne. Choć trudno w to uwierzyć, jednak są osoby które sądzą, że nawet w takich okolicznościach winniśmy pozostać wierni własnym przekonaniom.

Przeczytano: 19729