Wednesday, 28 April 2010 13:39

Acknowledgements

Written by

Podziękowania autorom udostępnionych zasobów (Credits for sharing)

We would like to express many thank for sharing articles to following authors: 

Niektórzy autorzy zdjęć wykorzystywanych na stronie:

Piotr Bizior - http://www.bizior.com

Wednesday, 24 February 2010 14:36

The moral issue of euthanasia

Written by

Eutanazja jako pewien rodzaj śmierci człowieka znany jest już od czasów starożytnej Grecji i Rzymu. Sam termin jest pochodzenia greckiego i oznacza „dobrą śmierć” – eu i thanatos. Aby przybliżyć ten temat jako problem etyczny należy przede wszystkim w sposobów możliwie precyzyjnie zdefiniować ów termin zgodnie z najnowszymi ustaleniami na gruncie naukowym. Według Helgi Kuse i Petera Singera eutanazja jest „zabójstwem z litości”. Aby zaszły wszystkie cechy eutanazji muszą brać w niej udział dwie osoby – proszący o zadanie śmierci i wykonujący ją. Jest to rozmyślne pozbawienie życia danej osoby i uczynienie tego według autorów definicji, dla dobra osoby zainteresowanej.  Już w tym momencie nasuwa się pytanie, co jest to dobre dla osoby chorej, proszącej o śmierć?

Tuesday, 23 February 2010 01:06

Ethics and violence against animals

Written by

Kolejny dzień pobytu w Misji Katolickiej w stolicy Mali – Bamako, w dzielnicy Badalabougu. A właściwie kolejna noc. Trudno mi było zasnąć, gdyż na sąsiedniej, cichej co dnia posesji, bardzo długo i głośno szczekały psy. Byłam zła, że nie mogę przez nie odpoczywać.

Friday, 29 January 2010 12:09

The evil of terrorism Featured

Written by

Powyższy tytuł z dużą dokładnością sugeruje perspektywę, z której problem terroryzmu mam zamiar rozważyć. Nie będzie to z pewnością perspektywa militarna, w ramach której stosowną rzeczą są  analizy ładunków wybuchowych oraz efektywność zastosowanej taktyki krzywdzenia ludzi w celu wywołania zniewalającego strachu. Nie będzie to również perspektywa polityczna, gdzie terroryzm pojmuje się jako jedno z dostępnych człowiekowi narzędzi, pomocnych w walce o władzę lub przy powoływaniu do istnienia  okoliczności sprzyjających realizacji ważnych społecznie bądź też religijnie celów.  Trudno byłoby jednak zaprzeczyć temu, że zarówno aspekt militarny, jak i polityczny są historycznie nieodzownymi komponentami pełnego zrozumienia zjawiska terroryzmu we współczesnym świecie. Nie byłoby też przesadą powiedzieć, że publiczne zainteresowanie terroryzmem sprowadza się dzisiaj w dużej mierze do jego strony militarnej i politycznej. Do takiego wniosku może dojść każdy, kto zainteresowany jest informacjami i komentarzami poświęconymi temu zagadnieniu w  masowych środkach przekazu, które, jak wiemy, przedkładają często medialność wydarzeń nad ich faktyczne znaczenie.

Przeciwnicy uzasadnionego nieposłuszeństwa wobec prawa często odwołują się do rozumowania, które zakłada, że łamanie prawa jest nieuczciwe. Powiadają, że jego zwolennicy dokonują niewybaczalnego przeoczenia polegającego na tym, że zgoda na łamanie obowiązującego prawa oznacza jednocześnie wyrażenie zgody zarówno na to, aby ci, którzy go łamią, mogli czerpać korzyści z faktu przestrzegania prawa przez innych ludzi, jak również na to, aby zostali oni zwolnieni z obowiązków i obciążeń, jakim podlegają z kolei ci wszyscy, którzy się mu dobrowolnie podporządkowują. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, iż rzeczy tak właśnie się przedstawiają. Jednak głębsza refleksja ujawnia konieczność istnienia pewnych dodatkowych kryteriów wiarygodności tego typu argumentacji.

Przeważająca większość teorii nieposłuszeństwa obywatelskiego wyklucza możliwość użycia przemocy zakładając, że osiągnięcie celu, jakim jest zmiana obowiązującego prawa czy podjętej przez władzę decyzji, powinno być dokonane w sposób pokojowy, bez stosowania gwałtu, używania siły, wyrządzania ludziom krzywdy, czy powodowania szkód materialnych. W ostatnich czasach pojawiła się nawet tendencja, aby związane z przemocą czynności raz na zawsze odseparować od uzasadnionych aktów łamania prawa już na etapie definiowania pojęcia obywatelskiego nieposłuszeństwa. Tym samym niestosowność używania środków przemocy w tego typu działaniach publicznych mogłaby, zdaniem zwolenników takiego pomysłu, zostać zagwarantowana na mocy definicyjnie określonych znaczeń słów, które służą do ich opisu. Powód, dla którego podejmuje się podobne próby, wydaje się dość oczywisty. Skoro pojęcia „obywatelskiego sprzeciwu”, bądź też „uzasadnionego nieposłuszeństwa wobec prawa” mają wywoływać pozytywne postawy emocjonalne, nie mogą z tego powodu obejmować działań, które, tak jak akty przemocy, budzą zazwyczaj negatywne skojarzenia i są trudne, a niekiedy nawet niemożliwe, do usprawiedliwienia. W ramach koncepcji zakładających ten typ rozumowania, nie można sensownie dociekać, czy istnieją przypadki moralnie uzasadnionego łamania prawa, które przemoc dopuszczają, albowiem w sposób analityczny zostało już dowiedzione, że gdyby było to możliwe, to pojęcie obywatelskiego nieposłuszeństwa obejmowałoby działania moralnie naganne. Na pytanie dotyczące okoliczności usprawiedliwiających stosowanie przemocy oraz możliwości ustalenia właściwego jej zakresu, można udzielić prawidłowej odpowiedzi tylko wówczas, gdy definicja nieposłuszeństwa wobec prawa zostanie pozbawiona perswazyjnego charakteru. Jednakże każdy, kto podejmuje się zrealizowania tego celu, musi zdawać sobie sprawę, iż sukces w tym zakresie możliwy jest do osiągnięcia pod warunkiem, że uda się sformułować definicję przemocy, która obejmowałaby również działania uważane w tej sytuacji za moralnie dopuszczalne.

Tuesday, 12 January 2010 13:01

Violation of the state secret by journalists

Written by

Jak donosi TVN24 dziennikarz Krzysztof Skórzyński usłyszał zarzut ujawnienia informacji ze śledztwa - chodzi o upublicznienie zeznań prokuratorów ws. akcji CBA w resorcie rolnictwa, która doprowadziła do dymisji Andrzeja Leppera. Sprawa powyższa ma wymiar prawny, ale warto postawić etyczne pytanie: czy dzienikarz ma moralne prawo łamać tajemnicę państową w celu poinformowania o niej opini publicznej.

«StartPrev123456NextEnd»
Page 6 of 6