Sumienie
sumienie – (gr. syneīdēsis; łac. conscientia) pojęcie z dziedziny etyki i teologii moralnej najczęściej używane na oznaczenie zdolności czy władzy ludzkiej psychiki, która odpowiedzialna jest za doświadczanie niespekulatywnego, intuicyjnego, wewnętrznego, prostego, autorytatywnego przekonania połączonego z reakcją emocjonalną o złu lub dobru moralnym danego zamierzonego bądź wykonanego czynu.
Niesprawiedliwość utylitaryzmu
John Rawls, w dziele Teoria sprawiedliwości postawił utylitarystom zarzut, iż nie potrafią wyjaśnić oni idei sprawiedliwości społecznej: utylitaryzm, chcąc maksymalizować użyteczność, nieczuły jest bowiem na rozkład dóbr wśród danej grupy. Zalecałby on niesprawiedliwe, nierówne, wyzyskujące modele organizacji społeczeństwa, jeśli tylko maksymalizowałby one użyteczność.
Etyka musi być antropocentryczna!
Chciałbym założyć tu osobny wątek podnoszący specjalnie kwestię, czy etyka musi być antropocentryczna. Moim zdaniem nie istnieje inna etyka. Jako utylitarysta jestem świadom trudności, jakie na gruncie utylitaryzmu można by wysunąć wobec tego twierdzenia. Proszę pozwolić, że szerzej rozwinę swoje wywody w tej kwestii następnym razem. Tu chciałbym dotknąć dwóch istotnych tez określających antropocentryczność etyki, wchodząc zarazem w polemikę z tekstami Pani Urszuli Zarosy.
Aprioryzmy w etyce
Postawa aprioryczna to połączenie apodyktyczności sądu z niewrażliwością na ewentualne falsyfikacje. Zanim przejdziemy na teren etyki, wskażmy przypadek wzorcowy. Jak wiadomo, standardy postawy apriorycznej wyznaczył w psychologii Zygmunt Freud. Oto mały przykład takiego sposobu myślenia. Jedna z tez Freuda głosiła, że treści marzeń sennych są podporządkowane spełnieniu ukrytych pragnień. W wypadku jednej z pacjentek rozważał on, czy x jest jej ukrytym pragnieniem. Opowiedziała mu ona wówczas, że jej ostatni sen kończył się sceną, w której nie dochodzi do x. Łatwo zrobić z tej falsyfikacji falsyfikację pozorną: można by np. nawiązać do jakiegoś uprzedniego elementu y snu i powiedzieć: no tak, w snach spełniają się nasze pragnienia, zawsze poza wypadkami, gdy występuje w nich element y. Ale Freud poradził sobie bardziej pryncypialnie. Stwierdził, że teza jak najbardziej pozostaje w mocy, a sen pacjentki tylko to potwierdza, bowiem większym pragnieniem pacjentki niż chcenie x było to, aby sfalsyfikować rzeczoną tezę Freuda. Pacjentka więc w sposób perfidny, choć nieświadomy, usiłowała poprzez swój sen sfalsyfikować tezę Freuda, tym samym właśnie ją potwierdzając1.
Kategorie bloga
- Etyka biznesu (0)
- Etyka cnót (0)
- Etyka ekologiczna (0)
- Etyka indywidualna (0)
- Etyka medyczna (0)
- Aborcja (2)
- Badania prenatalne (0)
- Definicja śmierci a transplantacje (0)
- Eutanazja (1)
- Inżynieria genetyczna (0)
- Jakość życia (0)
- Klonowanie (0)
- Opieka w stanach terminalnych (0)
- Podtrzymywanie życia (0)
- Psychiatria (0)
- Relacja lekarz-pacjent (0)
- System opieki zdrowotnej (0)
- Wartość życia (0)
- Wiedza i praktyka (0)
- Zapłodnienie pozaustrojowe (0)
- Zdrowie i choroba (0)
- Etyka ogólna (3)
- Etyka polityczna (0)
- Etyka społeczna (0)
- Akcja afirmatywna (0)
- Dyskryminacja (3)
- Edukacja (0)
- Kara śmierci (0)
- Media (0)
- Narkotyki (0)
- Niepełnosprawność (0)
- Niewolnictwo (0)
- Nowe technologie (2)
- Odpowiedzialność zbiorowa (0)
- Pacyfizm (0)
- Pornografia (0)
- Przemoc seksualna (0)
- Rasizm (0)
- Rodzina (0)
- Sankcje prawne (0)
- Stosunki osobowe (0)
- Własność intelektualna (0)
- Polecane (1)
- Wywiad (1)
Prenumeruj emailem
Informacje o Blogu EP
Jeśli jesteście Państwo zainteresowani opublikowaniem artykułu na Blogu EP, poniżej znajdują się informacje dla potencjalnych autorów.