Pierwszy argument przeciwko etyce ezoterycznej, który przedstawię w tym wpisie, opiera się na założeniach utylitaryzmu. Wskazuje on na nieutylitarne konsekwencje akceptacji etyki podwójnych standardów.
Spór dotyczący oceny etyki ezoterycznej, o której ostatnio na Blogu EP napisała Katarzyna de Lazari-Radek, związany jest bezpośrednio z dyskusją wokół poprawnej formy konsekwencjalizmu. Jeśli rozróżnimy trzy formy konsekwencjalizmu, jedynie w ramach jednej z nich etyka ezoteryczna jest w ogóle możliwa.
Budowanie teorii etycznych jest sprawą bardzo trudną i delikatną. Związane jest to z brakiem uznanych powszechnie kryteriów metodologicznych przy konstruowaniu takiej koncepcji. Ryzyko polega również na tym, że praktyczne implikacje postulowanej teorii mogą być bardzo poważne. Teorie normatywne, w przeciwieństwie do tych, które starają się wyjaśnić i opisać świat, zmieniają w tym świecie bardzo dużo. Błędne teorie fizyczne nie unieważnią zastanych „praw przyrody”, błędne teorie etyczne mogą wyrządzić natomiast wiele zła. Z tego względu wydaje się konieczne postulowanie normatywnej metazasady, która mogłaby chronić ludzi przed skutkami frywolnego teoretyzowania w dziedzinie etyki.
Kategorie bloga
Słowa kluczowe
Aktywne grupy